Mój blog to nie tylko przepisy kulinarne.Chcę tutaj dzielić się moim życiem,chociaż odrobinę.
Ja również bardzo często odwiedzam różne blogi,gdzie czytam recenzje przeróżnych rzeczy,kto coś poleca,gdzie był bądź gdzie i co pysznego zjadł.Moim zdaniem jest to bardzo przydane,ponieważ jadąc gdzieś zawsze możemy sprawdzić polecane restauracja lub przepiękne miejsca.
W tym roku odwiedziłam podczas wakacji Zakopane i Kołobrzeg.Miasta bardzo ładne chociaż szczerze mówiąc gdybym miała pojechać jeszcze raz to wybrała bym Kołobrzeg.Pogoda była przeplatana raz słońce a raz silny wiatr i deszcz jednak pomimo tego codziennie przeżywałam nowe doznania kulinarne.Wszędzie ryby! Wędzone,smażone lub surowe jednak ja nawet nie spróbowałam ponieważ odwiedziłam dwie restauracje i przez cały wyjazd tylko tam zajadałam pyszne i świeże jedzonko.Pierwsza restauracja Bazylia jest w cichej okolicy tuż przy głównym rynku.Jest duży wybór pizzy,która jest na prawdę bardzo dobra i makarony,które podbiły moje serce.
Za pierwszym razem wybrałam makaron z krewetkami i uważam,że to był najlepszy makaron jaki kiedykolwiek jadłam.Wszystko świeże,odpowiednio doprawione.
Następnie znów padło na makaron z serem pleśniowym i równie bardzo dobrze smakowało,chociaż z powodu śmietankowego sosu było baardzo tuczące.Zdjęcia niestety nie posiadam..
Kolejną restauracją była Starówka.Również blisko rynku ceny przestępne a jedzenie pyszne i świeże.
Dużo pizzy,makarony również przygotowane na wysokim poziomie a oprócz tego dania obiadowe przepięknie udekorowane i bardzo smaczne.
Nie wiem dlaczego,ale pobyt w Zakopanem mnie bardzo rozczarował pod względem jedzenia.Wszędzie było tłusto a ceny jak dla mnie bardzo wygórowane.Przez cały czas szukałam czegoś ciekawego,dobrego ale w ostateczności do końca wyjazdu stołowałam się w barze mlecznym,gdzie można było zjeść dobry obiad,po którym nie czuło się nieprzyjemności w brzuchu.
Oby dwa miejsca naprawdę warte do odwiedzenia jedynie co to Kołobrzeg zasługuje na duże wyróżnienie pod względem kuchni.
Dziś na obiad pomidorowa ze świeżych pomidorków,przepis wkrótce :)