Ekspresowe ciasto z mirabelkami

Po dłuższej przerwie udało mi się w końcu coś upichcić,błyskawiczne ciasto z mirabelkami!
Przepis jest bardzo prosty wystarczą tylko sezonowe owoce a że w moim ogródku stoi piękna Pani Mirabelka więc skorzystałam z jej dobroci.
W moim mieście znów nadeszły upały więc ciasta z kremem,śmietaną omijam szerokim łukiem dlatego ciasto z owocami i kruszonką jest idealne :)

Składniki:

• 2 szklanki mąki pszennej
• szklanka cukru
• 2 łyżeczki proszku do pieczenia
• szczypta soli
• opakowanie cukru waniliowego
• szklanka oleju
• 4 jajka
• 2 szklanki mirabelek bez pestek

Przygotowanie

Suche składniki + mokre składniki

Ciasto przekładamy do foremki wyłożonej papierem do pieczenia 25x30

Składniki na kruszonkę

• 100 g masła
• pół szklanki wiórek kokosowych
• mąka

Wszystkie składniki zagniatamy.Ja mąkę sypię na oko aż ciasto będzie mieć strukturę kruszonki.

Na ciasto układamy mirabelki i posypujemy kruszonką

Pieczemy około 40 min do suchego patyczka w 180 st.C

Smacznego :)

Pesto bazyliowe z suszonym pomidorami

Przepis na odmienną kolację :)
Wczoraj wieczorem zastanawiałam się co zjeść no a że nie miałam pieczywa,był makaron i świeża bazylia z ogródka to trafiło na pesto.Wiem,wiem...tyle węglowodanów,ale co ja mam zrobić kiedy uwielbiam makaron?
Szybko,pysznie no i w miarę zdrowo!

Składniki na pesto bazyliowe z suszonymi pomidorkami:

• 6 suszonych pomidorów
• duża garść świeżej bazylii
• trzy lub dwa ząbki czosnku,jak kto lubi 
• 50 ml oliwy
• pieprz,sól

Dodatkowo makaron spaghetti około 300 g.

Wszystkie składniki na pesto zmiksować blenderem,doprawić do smaku.
Gotujemy makaron w osolonej wodzie,ugotowany płuczemy pod zimną wodą,rzekładamy do dużej misy i mieszamy z pesto.Doprawiamy i gotowe :)
Smacznego!

Zdrowe śniadanie

Dzień dobry :)

Z samego rana czułam się bardzo ociężała z powodu wczorajszego grilla.Kiełbaski,szaszłyki...można zjeść,ale ja nie mam umiaru..dlatego rano postanowiłam przyrządzić sobie zdrowe,lekkie i sycące śniadanie.Chodząc po kuchni wpadłam na szybki miks w szklance.
Co potrzebujemy? To co mamy domu a reszta zależy od naszej inwencji twórczej :)
W moim przypadku zdrowe śniadanie składało się z;

• jogurt naturalny
• borówki amerykańskie
• banan
• płatki nestle fitness

Wszystko układałam warstwami i wyszło pyszne i zdrowe śniadanie!Bo przecież nie musimy codziennie zajadać się kanapkami :)

Kokosowe tartaletki

Kruche ciasto i dużo kokosu to dla mnie idealne połączenie a dodatkowo są borówki więc nic lepszego dla podniebienia dziś trafić mnie nie może :)
Całość jest bardzo szybka w przygotowaniu,pięknie się prezentuje no i ten smak....poezja!

Składniki na ciasto:

• 200 g mąki pszennej 
• 100 g ziemnego masła
• 1/4 szklanki cukru lub więcej to zależy od upodobań
• żółtko
• 2 łyżki zimnej wody
• szczypta soli

Wszystkie składniki szybko zagniatamy i chłodzimy przez 30 min w lodówce.

Składniki na krem:

• szklanka mleka kokosowego (jeśli takiego nie macie to spokojnie można dodać mleko krowie)
• pół szklanki mleka krowiego
• 25 g masła
• 100 g wiórek kokosowych lub więcej.Wsypujemy taką ilość aby krem był dostatecznie gęsty.

Mleka mieszany stawiamy na piecu w garnuszku,dodajemy masło i mieszamy do rozpuszczenia.Po zagotowaniu wsypujemy wiórki i co jakiś czas mieszamy aż mleko wsiąknie w kokos a masa będzie gęsta.Całość studzimy.

Po upływie 30 minut wyciągamy ciasto i wylepiamy foremki.W moim przypadku starczyło na 4 więc akurat cała rodzinka skorzystała.Widelczykiem nakłuwamy dno i pieczemy do uzyskania pięknego brązowego koloru około 20/25 min w temp 180 st.C

Wyciągamy,studzimy tarteletki i nakładamy do środka krem kokosowy.Na górę proponuję wrzucić kilka borówek lub malin co nada lekko kwaśny smak.

Smacznego :)

Ostre łódeczki ziemniaczane z lekką sałatką i soczystą wołowiną.

Dobry wieczór głodomory :)

Dziś trochę inaczej,ponieważ przepis nie dotyczy ciasta ani innego wypieku,ale zdrowego obiadu.
Obiad,który przygotowałam wczoraj.Lekka sałatka,łódeczki ziemniaczane z ostrą mieszanką przypraw i mięcho w postaci czystej wołowiny.Zapraszam serdecznie bo to idealne połączenie na lato!Może do tego domowa lemoniada?

Łódeczki ziemniaczane

Ziemniaczki dokładnie umyć a nawet wyszorować,aby nie miały brudnych łupinek.Pokroić na ćwiartki,doprawić jak tylko dusza zapragnie.W mojej mieszance przypraw był granulowany czosnek,ostra papryka,chili i przyprawa przywieziona z Włoch ''zemsta teściowej'' jest baardzo ostra.Do miski z ziemniaczkami wlewamy dwie duże łyżki oliwy z oliwek i całość mieszamy,przekładamy na papier do pieczenia i do piekarnika.Pieczemy około 30 min w 200 st.C aż wszystko zmięknie i będzie ładny złoty kolor.

Wołowe mięsko
400 g wołowiny mielonej dzielimy na 4 porcje.Z każdej porcji formujemy kulkę,rozpłaszczamy,mocno przyprawiamy solą i pieprzem.Moje kotleciki były aż czarne z pieprzu w niektórych miejscach a i tak za mało doprawione.Smarujemy oliwą z każdej strony i kładziemy na mocno rozgrzany grill.

Co do sałatki to według własnej twórczości.Moja składała się tylko z sałaty lodowej,pomidorków i ogórka zielonego.

Przepis na lekki obiad w sam raz na letnie upały :)

Kruche ciasto ze śliwką i delikatną pianką

Dziś do kawki zagościło u mnie kruche ciasto ze śliwkami bo sezon już rozpoczęty a na górze kruszonka i delikatna pianka.Niebo w gębie!!

Składniki:

• 3 szklanki mąki
• 1 szklanka cukru
• cukier waniliowy
• 5 jaj
• 25 dag margaryny
• łyżeczka proszku do pieczenia
• łyża bułki tartej
• śliwki węgierki

Mąkę,proszek do pieczenia,pół szklanki cukry,margaryna i 5 żółtek dodajemy do sporej miski,wszystko dobrze zagniatamy.1/3 ciasta oddzielamy,zawijamy w folię i dajemy do zamrażalnika.Pozostałe ciasto rozwałkowujemy do prostokątnej formy moja miała 25x30.Ciasto posypujemy bułką tartą i układamy śliwki,brzuszkami do dołu.Białka ubiamy z resztą cukru i równomiernie rozprowadzamy na śliwkach.Na wierzch ubitych białek ścieramy na tarce zamrożone ciasto.Całość pieczemy przez 45 min w 180 st.C.

Udanych wypieków!  :)

Tarta z pomidorkami koktajlowymi i cukinią

Dziś na kolację mała odmiana.Zamiast kanapek jak to zwykle bywa skusiłam się na przygotowanie tarty.Spód podpieczony no i co dalej? W lodówce pomidory,cukinia,czosnek,szczypiorem i inne smakołyki a pomysłu brak...popatrzałam przez okno iii...pomidorki koktajlowe!
Sumując wszystko wyszła tarta z cukinią i pomidorkami koktajlowymi.Pyszna,pyszna,pyszna! Moim zdaniem to najlepsza tarta jaką jadłam no i muszę dodać,że to moja pierwsza na słono! :)

Składniki na ciasto:

• 200 g mąki
• jajo
• szczypta soli
• 100 g zimnego masła

Wszystkie składniki bardzo szybko łączymy tak aby były nadal zimne,ale zagniecione.
Wyrobione ciasto chłodzimy przez około 30 min. w lodówce.
Po tym czasie natłuszczamy formę i rozprowadzamy dokładnie ciasto,nakłuwamy widelcem i podpiekamy przez 15 min w temp 200 st.C do lekkiego zarumienienia.

Składniki na farsz:

• 200 g jogurtu greckiego
• 2 jajka
• pomidorki koktajlowe-ja miałam ich dosyć sporo
• 1/2 dużej cukinii

Cukinię kroimy na cienkie plasterki,potem każdy plasterek na pół,solimy i zostawiamy aż pojawi się sok.Pomidorki kroimy na połówki.W misce roztrzepujemy jajka z jogurtem i dodajemy połówki pomidorków oraz cukinię odsączoną z wody,wszystko razem mieszamy,doprawiamy ulubionymi przyprawami i przekładamy na podpieczony spód.Całość pieczemy przez 35 min w temp.200 st.C

Smacznego! :)

Drożdżowe bułeczki z suszonymi pomidorami i świeżą bazylią

Witam

Dziś kolej na drożdżowe bułeczki z suszonymi pomidorami oraz świeżą bazylią.Ostatnio przeglądając blogi zauważyłam,że dużo osób wzięło się za suszenie pomidorków na słoneczku co jest doskonałym pomysłem aby zachować ten wspaniały smak letnich pomidorów.Ja niestety nie zabrałam się za suszenie chyba jestem leniuchem,ale upiekłam bardzo smaczne bułeczki,które nie tylko możemy zajadać z wędliną,ale również poprzez dodatki są pyszne tylko z samym masełkiem lub suche.Zachęcam do upieczenia :)

Składniki:

• 4 szklanki mąki pszennej
• 40 g świeżych drożdży
• 1 szklanka mleka
• 1,5 łyżeczki soli
• 1 łyżeczka cukru
• 25 g roztopionego masła
• 2 małe jajka 
• 1 cebula, posiekana w drobną kosteczkę
• 8 suszonych pomidorów, pokrojonych w kostkę
• 1 łyżka oliwy z oliwek
• 1/3 szklanki posiekanej bazylii

Przygotowanie:

Drożdże mieszamy z cukrem,aż zaczną się rozpuszczać.Dodajemy lekko podgrzane mleko i odstawiamy aby drożdże mogły zacząć pracować.

Drobno posiekaną cebulkę smażymy na łyżce masła lub oliwy,studzimy.

Do większej miski wsypujemy przesianą mąkę,sól,pokrojone w kosteczkę suszone pomidory,cebulkę,bazylię,roztopione i wystudzone masło,jajka i wyrośnięty zaczyn.

Wyrabiamy ciasto,aż będzie odchodzić od ręki,w razie potrzeby możemy minimalnie podsypać mąką.Wyrośnięte ciasto przykrywamy ściereczką i odstawiamy w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.

Przy tak wysokich temperaturach moje ciasto wyrosło po 30 minutach więc warto czasem zaglądać pod ściereczkę.Po wyrośnięciu ciasto dzielimy na 10 części i dowolnie formujemy bułeczki.

Blachę wykładamy papierem do pieczenia i układamy bułeczki w sporych odstępach.Przykrywamy ściereczką i znów odstawiamy na około 20 minut ( muszę się przyznać,że ja tą czynność pominęłam)

Pieczemy około 15/20 minut w temp.200 st.C.

Smacznego :)

Bardzo przepraszam za jakość zdjęcia,ale było robione w nocy.

Tarta z mlekiem kokosowym i borówkami

Witam wszystkich bardzo serdecznie :)

Tak jak wcześniej wspomniałam,przy okazji urodzin upiekłam pyszny torcik,który jest już zamieszczony na blogu oraz tartę z mlekiem kokosowym i borówkami.

Dziś kolej na tartę!Zapraszam do wypróbowania przepisy,bo jest pyszna.Krem z wykorzystaniem mleka kokosowego jest bardzo podobny do budyniu jednak czuć delikatnie smak kokosu a borówki i skórka z limonki daje efekt orzeźwienia.

Składniki na ciasto kruche:

• 25 dag mąki pszennej
• 125 g zimnego masła
• jajko
• cukier waniliowy
• szczypta soli

Wszystkie składniki szybko zagniatamy i odstawiamy na 2 godziny do lodówki.Następnie smarujemy  blaszkę masłem i równomiernie rozkładamy ciasto.Nakłuwamy ciasto i pieczemy 25/30 min w temp. 190 st.C.Po upieczeniu ciasto w formie studzimy.

Składniki na krem:

• 300 ml mleka kokosowego
• 100 ml mleka krowiego
• 2 żółtka
• 3 łyżki mąki ziemniaczanej
• 1 łyżka mąki pszennej
• 2 łyżki masła 
• 2 łyżki cukru

Mleko krowie i kokosowe mieszamy razem i odlewamy pół szklanki,resztę doprowadzamy do wrzenia,dodajemy cukier,masło i mieszamy do rozpuszczenia.Mleko w kubku mieszamy z mąką i żółtkami za pomocą trzepaczki, wlewamy i energicznie mieszamy, krem będzie miał konsystencję budyniu.Zdejmujemy z palnika i równomiernie rozprowadzamy na podpieczonym spodzie.

Na rozprowadzony krem dajemy skórkę otartą z limonki i układamy borówki.

Smacznego i udanych wypieków :)

Owocowy torcik

Z  okazji urodzin dobrej przyjaciółki postanowiłam przyrządzić dla niej przyjęcie no i oczywiście nie mogło zabraknąć tortu!Śmietankowy z owocami,lekki i bardzo smaczny.Oprócz torciku upiekłam tartę z kremem na mleku kokosowym a na kolację podałam świeże,domowe bułeczki włoski ze suszonymi pomidorkami,cebulką i świeżą bazylią.Było pysznie!

Zacznijmy od tortu!

Składniki;

Biszkopt rzucany:

• 5 jajek
• 3/4 szklanki cukru najlepiej drobny do wypieków
• 3/4 szklanki mąki pszennej
• 1/4 szklanki mąki ziemniaczanej

Wszystkie składniki powinny być w temperaturze pokojowej.Mąkę przesiewamy.

Białka oddzielamy od żółtek i ubijamy na sztywną pianę.Pod koniec dodajemy stopniowo cukier i wciąż ubijamy.Na koniec dodajemy po jednym żółtku i ubijamy po każdym żółtku.

Do masy jajecznej wsypujemy przesianą mąkę i delikatnie mieszamy do połączenia składników.

Tortownicę o średnicy 20 cm wykładamy papierem do pieczenia (tylko  dno)

Masę przekładamy do tortownicy i pieczemy w piekarniku przez około 30/35 min w temperaturze 170 st.C.Upieczony biszkopt wyciągamy z piekarnika gorący i upuszczamy w formie na ziemię z około 30/40 cm.Studzimy w temperaturze pokojowej a następnie nożykiem oddzielamy boki od formy i dzielimy na 3 blaty.

Krem

Składniki:

• 500 ml śmietanki 36%
• 500 g serka mascarpone
• 4 łyżki cukru pudru
• 3 łyżeczki żelatyny

Żelatynę zalewamy 1/4 szklanki wrzątku,mieszamy do rozpuszczenia i dajemy do wystudzenia.

Śmietankę mocno schłodzoną ubijamy z cukrem pudrem.Następnie dodajemy partiami ser mascarpone i delikatnie mieszamy łyżką lub na najniższych obrotach mikserem do połączenia się składników.Na koniec dodajemy rozpuszczoną żelatynę i mieszamy.Całość schładzamy w lodówce.

Dodatkowo:

Przygotowanie torciku

Pierwszy blat nasączamy(w moim przypadku była to herbatka),możemy posmarować dżemem malinowym lub rozprowadzamy frużelinę owocową.przepis na domową frużelinę.

Następnie dajemy warstwę kremu i wsadzamy w krem borówki.Drugi blat biszkoptu,znów nasączamy,rozprowadzamy warstwę kremu i wsadzamy maliny.Kolejny blat ostatni,nasączamy,krem.Pozostały krem śmietankowy rozprowadzamy wokół torciku a na górze kładziemy maliny i owoce.

Tort jest pyszny,delikatny,wilgotny a owoce sprawiają,że jest w sam raz na letni podwieczorek.

Smacznego Kochani :)

Mini donuts

Dziś w ten upalny sierpniowy dzień postanowiłam zrobić mini donuts z białym lukrem i przeróżnymi posypkami.Dla mnie są wyśmienite w sam raz na jeden kęs,nie za słodkie no i szybkie!
Zapraszam do wypróbowania!

Niestety do zrobienia łakoci potrzebujemy specjalną maszynkę,ale może ktoś ją w domu posiada dlatego zachęcam :)

Składniki:

• 250 g mąki
• 100 g cukru
• paczuszka cukru waniliowego
• szklanka mleka
• 3 jajka
• 4 łyżki oleju
• 2 łyżeczki proszku do pieczenia
• szczypta soli

Przygotowanie:

Wszystkie składniki dokładnie mieszamy do uzyskania jednolitej konsystencji.
Ciasto nakładamy łyżeczką do foremek i pieczemy przez około 2-3 minuty

Lukier

• szklanka cukru pudru
• białko jaja kurzego
• odrobinę soku z cytryny

Wszystko mieszamy i wystudzone donutsy polewamy obficie lukrem.

Do pysznych ciasteczek polecam zimną lemoniadę z cytryną i limonką :)

Zdjęcia

Mój blog to nie tylko przepisy kulinarne.Chcę tutaj dzielić się moim życiem,chociaż odrobinę.
Ja również bardzo często odwiedzam różne blogi,gdzie czytam recenzje przeróżnych rzeczy,kto coś poleca,gdzie był bądź gdzie i co pysznego zjadł.Moim zdaniem jest to bardzo przydane,ponieważ jadąc gdzieś zawsze możemy sprawdzić polecane restauracja lub przepiękne miejsca.

W tym roku odwiedziłam podczas wakacji Zakopane i Kołobrzeg.Miasta bardzo ładne chociaż szczerze mówiąc gdybym miała pojechać jeszcze raz to wybrała bym Kołobrzeg.Pogoda była przeplatana raz słońce a raz silny wiatr i deszcz jednak pomimo tego codziennie przeżywałam nowe doznania kulinarne.Wszędzie ryby! Wędzone,smażone lub surowe jednak ja nawet nie spróbowałam ponieważ odwiedziłam dwie restauracje i przez cały wyjazd tylko tam zajadałam pyszne i świeże jedzonko.Pierwsza restauracja Bazylia jest w cichej okolicy tuż przy głównym rynku.Jest duży wybór pizzy,która jest na prawdę bardzo dobra i makarony,które podbiły moje serce.
Za pierwszym razem wybrałam makaron z krewetkami i uważam,że to był najlepszy makaron jaki kiedykolwiek jadłam.Wszystko świeże,odpowiednio doprawione.

Następnie znów padło na makaron z serem pleśniowym i równie bardzo dobrze smakowało,chociaż z powodu śmietankowego sosu było baardzo tuczące.Zdjęcia niestety nie posiadam..

Kolejną restauracją była Starówka.Również blisko rynku ceny przestępne a jedzenie pyszne i świeże.

Dużo pizzy,makarony również przygotowane na wysokim poziomie a oprócz tego dania obiadowe przepięknie udekorowane i bardzo smaczne.

Nie wiem dlaczego,ale pobyt w Zakopanem mnie bardzo rozczarował pod względem jedzenia.Wszędzie było tłusto a ceny jak dla mnie bardzo wygórowane.Przez cały czas szukałam czegoś ciekawego,dobrego ale w ostateczności do końca wyjazdu stołowałam się w barze mlecznym,gdzie można było zjeść dobry obiad,po którym nie czuło się nieprzyjemności w brzuchu.

Oby dwa miejsca naprawdę warte do odwiedzenia jedynie co to Kołobrzeg zasługuje na duże wyróżnienie pod względem kuchni.

Dziś na obiad pomidorowa ze świeżych pomidorków,przepis wkrótce :)

Wiśniowa rozkosz

Witam wszystkich w ten gorący czwartek :)

Temperatura od rana nie do wytrzymania i tak już przez ostatnie kilka dni..miejmy nadzieję,że wszystko wróci do normy bo nawet w kuchni żar który leje się z nieba stwarza problemy...

Wczoraj mimo tak wysokiej temperatury zbierałam wiśnie w ogrodzie no i jak je wykorzystać?
Postanowiłam zrobić ciasto,może nie jest idealne na taką pogodę,ponieważ zawiera warstwę kremu,ale smak kwaśnych wiśni w połączeniu z ciastem kakaowym daje pyszny efekt końcowy.

Składniki:
Ciasto

• 5 jajek
• 3/4 szklanki cukru
• 1 i 1/2 szklanki mąki pszennej
• 2 łyżeczki proszku do pieczenia
• 2 łyżki kakao
• 5 łyżek oleju
• szczypta soli

Masa budyniowa

• 2 szklanki mleka
• 3/4 szklanki cukru
• 1 budyń śmietankowy
• 1/2 kostki margaryny
• 1 olejek śmietankowy
• 1 płaska łyżka skrobi ziemniaczanej

Wierzch

• 2 szklanki drylowanych wiśni
• polewa czekoladowa
• 1/4 kostki margaryny/masła
• 1/2 szklanki cukru
• 2,3 łyżki kakao
• 2 łyżki wody

Przygotowanie:
Białka ubijamy na sztywno ze szczyptą soli,pod koniec ubijania dodajemy cukier oraz po jednym żółtku.Następnie dodajemy przesianą z proszkiem do pieczenia mąkę oraz olej.Do ciasta dodajemy 2 łyżki kakao i całość ubijamy na gładką masę.Ciasto przelewamy do formy 25x30 wyłożonej papierem do pieczenia i pieczemy przez około 30 min. w temp 170 st.C.Każdy piekarnik może się różnić więc lepiej kierujmy się zasadą do suchego patyczka :)

1,5 szklanki mleka zagotować z cukrem.W 1/2 szklanki mleka rozpuścić budyń oraz skrobię ziemniaczaną tak aby nie było grudek.Kiedy mleko się zagotuje wlewamy powoli budyń i energicznie mieszamy do powstania konsystencji bardzo gęstego budyniu.Odstawiamy do wystudzenia.Po wystudzenia dodajemy 1/2 kostki margaryny oraz olejek śmietankowy całość miksujemy do powstania gładkiego kremu.

Wiśnie drylujemy,zasypujemy cukrem i odstawiamy do momentu aż puszczą sok.Następnie gotujemy w garnuszku na małym ogniu do momentu aż cukier się rozpuści i postanie dużo soku.Sok odlewamy do szklanki aby go wykorzystać do nasączenia.

Polewa czekoladowa:
Margarynę rozpuszczamy z cukrem i dodajemy wodę.Kiedy cukier się rozpuści dodajemy kakao i mieszamy do zagotowania.Studzimy.

Biszkopt przecinamy na dwie równe części.Pierwszy blat nasączamy sokiem z  wiśni i rozprowadzamy masę budyniową.Przykrywamy drugim blatem,znów nasączamy biszkopt sokiem z wiśni i na górę kładziemy wydrylowane wiśnie.Całość polewamy obficie czekoladową polewa i wstawiamy do lodówki.

Jagodowe ciasto z białą czekoladą

Sezon na jagody już dawno rozpoczęty,więc coś trzeba upichcić z tych pysznych fioletowych kuleczek!W moim przypadku padło na ciasto z jagodami i białą czekoladą.Szybkie,proste,bez kremów.W sam raz na upalne popołudnie.Zachęcam do wypróbowania!

Składniki:

• 2 szklanki mąki pszennej
• 1 łyżeczka proszku do pieczenia
• 1/2 łyżeczki sody
• szczypta soli
• 100 g miękkiego masła
• kilka kropelek aromatu waniliowego
• 3/4 szklanki maślanki

Dodatkowo:

• 34 szklanki jagód
• 1 łyżka mąki
• 100 g poszatkowanej białej czekolady

Przygotowanie:
Mąkę,proszek do pieczenia sodę i sól razem wymieszać
Masło ucieramy z cukrem,dodajemy jajko,aromat i mieszamy do uzyskania jednolitej masy.
Do maślanej masy dodajemy połowę mąki,krótko mieszamy.Dodajemy maślankę i resztę mąki.
Jagody oprószamy mąką i razem z białą czekoladą dodajemy do ciasta.Krótko mieszamy łyżką.

Ciasto przekładamy do tortownicy o średnicy 22 cm wyłożonej papierem do pieczenia,wierzch posypujemy kokosem i pieczemy przez 60 min w 180 st.C.

Pizza idealna

Idealna pizza dla mnie ma cienkie ciasto ale puszyste boki,domowy sos pomidorowy mozzarellę i zdrowe dodatki.Najlepiej z lemoniadą lub świeżo wyciskanym sokiem :)
Pizza w moim domu gości bardzo często część rodzinki lubi na ostro z salami,papryka,ale to nie moja klimaty.Ja uwielbiam połączenie rukoli.

Dziś przepis na moją idealną pizzę.

Składniki na ciasto:

• 250 g mąki pszennej
• letnia woda
• 25 g świeżych drożdży lub 7 g drożdży instant
• 1 łyżeczka soli
• pół łyżeczki cukru
• 1 łyżka oliwy z oliwek

Przygotowanie:

Drożdże rozpuszczamy w odrobinie letniej wody,dodajemy cukier i trzy łyżki mąki.Odstawiamy na 15 min w ciepłe miejsce do wyrośnięcia.Mąkę przesiewamy do miski i mieszamy z solą.Robimy wgłębienie i do środka wlewamy oliwę,drożdże i letnią wodę.Ciasto wyrabiamy i w zależności od konieczności dodajemy letnią wodę tak aby ciasto było jędrne i dobrze wyrobione.Przykrywamy ściereczką i odstawiamy na około godzinkę do wyrośnięcia.

Domowy sos pomidorowy do pizzy

Składniki:

• puszka  pomidorów krojonych
• łyżka oliwy z oliwek
• dwie łyżki przecieru pomidorowego
• suszona bazylia i oregani
• sól i pieprz
• ząbek czosnku

Przygotowanie:
Do garnuszka wlewamy pomidory,dodajemy przecier,oliwę,rozdrobiony czosnek,doprawiamy do smaku i chwilę gotujemy.

Wierzch pizzy to już nasz wybór więc dajemy to na co mamy ochotę lub to co mamy w lodówce.
Moja pizza wyglądała tak:
Wyrobione ciasto rozprowadzam na formie,polewam sosem pomidorowym(nie za dużo)
Następnie ser mozzarella i całość do piekarnika 250 st.C całkiem dolna półka.Pizzę pieczemy około 10 minut aż boki będą pięknie zarumienione

Po wyjęciu dodałam szynkę parmeńską,pokrojone suszone pomidory i rukolę.

Bazyliowe pesto

Dzień dobry

Dziś na obiad PESTO!

Świeża bazylia,czosnek,oliwa z oliwek to składniki na wyśmienity obiad w kilka minut.
Kiedy na dworze temperatura przekracza 30 st.C na nic nie mam ochoty..a w szczególności na stanie w kuchni przy gorących garnkach.W domu często goszczą na stole tłuste potrawy,chociaż teraz jest ich o wiele mniej z racji tego,że powoli przestawiam domowników na coś lżejszego i zdrowszego.
Tak jak już wcześniej wspomniałam dziś na obiad przygotowałam makaron z bazyliowym pesto oraz grillowane polędwiczki kurczaka.

Składniki na pesto;

• pęczek świeżej bazylii
• oliwa z oliwek około 70 ml
• 25 g (2 łyżki) orzeszków pinii (zrumienionych na suchej patelni),niekiedy pomijam.
• 10 g tartego parmezanu
• dwa ząbki czosnku
• sól i pieprz do smaku

Przygotowanie:
Wszystkie składniki miksujemy rozdrabniaczem  lub blenderem,aby powstały małe drobinki składników, na koniec doprawiamy solą i pieprzem
Makaron gotujemy al dente,odsączamy wodę i mieszamy z pesto.

Polędwiczki z kurczaka doprawiamy jak tylko lubimy.Ja wymieszałam przyprawę do kurczaka z pieprzem cayenne i grillowałam,aż kurczak ładnie się zarumienił.Cały makaron posypałam parmezanem,którego uwielbiam,ale można pominąć.

Smacznego!

Eksplozja smaku

Mocno czekoladowe ciasto z lekko kwaśną frużeliną otulone chmurą kokosu.To moja wersja ciasta idealnego.Chciałam zrobić coś co spowoduję eksplozję smaku przy każdym kęsie no i uważam,że sie udało.Nie mam pojęcia czy ktoś już takie ciacho wykombinował,może jestem pierwsza :)
Szukałam i szukałam,ale nic ciekawego moje oko nie dostrzegło więc wpadłam na pomysł aby połączyć różne warstwy i stworzyć coś innego.

Ciasto czekoladowe

Składniki:

• 250 g mąki pszennej
• 8 łyżek kakao
• 1 łyżeczka sody oczyszczonej
• 1 łyżeczka proszku do pieczenia
• 150 g cukru
• 2 jajka
• 1/2 szklanki maślanki
• kilka kropli olejku waniliowego
• 240 ml wody
• 125 g masła

Przygotowanie

Do miski przesiewamy mąkę z kakao,sodą i proszkiem do pieczenia.Dodajemy cukier  i wszystko mieszamy.W drugiej misce miksujemy jajka z maślanką i olejkiem.W małym garnuszku podgrzewamy wodę i rozpuszczamy masło i sól.Po zagotowaniu zdejmujemy z palnika i powoli wlewamy do suchych składników delikatnie mieszając.Następnie dodajemy jaja z maślanką i starannie wszystko mieszamy.Ciasto przelewamy do formy 25x25 wyłożonej papierem do pieczenia i pieczemy przez około 30 minut w piekarniku nagrzanym do 190 st.C.

Frużelinę przygotowujemy według tego przepisu                                                            http://jagodowa-malina.blogspot.com/2015/08/domowa-fruzelina.html

Gęstą frużelinę rozprowadzamy na czekoladowym cieście.

Masa kokosowa

Składniki:

• 500 ml mleka
• pół szklanki cukru
• 200 g masła
• 250 g wiórków kokosowych
• 16 g cukru waniliowego

Przygotowanie

Mleko należy zagotować z cukrem i cukrem waniliowym.Następnie wsypujemy kokos i mieszamy do zgęstnienia masy około 10 minut.Do gorącej masy dodajemy masło i od czasu do czasu mieszamy,aby masło się rozpuściło.Gotową masę dajemy do wystudzenia i przekładamy na owocową frużelinę.Całość posypujemy wiórkami kokosowymi.Smacznego!

Domowa frużelina

Dzień dobry

Dziś będą dwa wpisy,ponieważ dosyć dużo nagromadziło mi się materiału przez te dwa dni i muszą się koniecznie z tym wszystkim podzielić.Przez jakiś czas moje wypieki i wszystko co robiłam w kuchni było nie udane..może to dlatego,że tak długo nic nie robiłam i wyszłam z wprawy..

Od kilku dni codziennie coś pieczę a że nie lubię robić czegoś dwa razy to za każdym razem przepis jest inny.Była tarta a dziś kolej na mocno czekoladowe ciacho z frużeliną z owoców leśnych oraz kremem kokosowym,dla mnie to połączenie doskonałe wyrazisty smak czekolady,lekko kwaśna frużelina i słodka warstwa kokosowa daje mieszankę wybuchową i niestety kaloryczną :)

Przepis na domową frużelinę

Składniki:

• 500 g owoców (w moim przypadku była to mieszanka mrożonych owoców lesnych)
• 2 łyżeczki żelatyny w proszku
• cztery łyżki cukru
• 1,5 łyżeczki mąki ziemniaczanej rozpuszczonej w odrobinie wody

Przygotowanie:

W garnuszku mieszamy owoce razem z cukrem.Podgrzewamy,aż cukier się całkowicie rozpuści.Dodajemy mąkę rozpuszczoną w wodzie,czekamy aż wszystko się zagotuję i zdejmujemy z palnika.

Żelatynę zalewamy 4 łyżkami wody i czekamy aż napęcznieje.
Po napęcznieniu dodajemy do gorących owoców,mieszamy do całkowitego rozpuszczenia,ale nie możemy doprowadzić do wrzenia.Zdejmujemy z palnika i czekamy,aż frużelina wystygnie i będzie miała konsystencje żelu.