Rzeszowiak na talerzu :)

Witam wszystkich baardzo cieplutko.

Przez ostatnie dni w ogóle nie mam czasu dla samej siebie no i dlatego blog również jest trochę zaniedbany.Pomimo tego całego bałaganu udało mi się stworzyć takiego rzeszowiaka :)
Przepis nie jest skomplikowany,trochę czasu i serduszka a efekt nieziemski!
Biszkopt z białkową pianką przełożony lekkim kremem a na górze nutka czekolady,w sam raz na leniwy podwieczorek.
Ciasto przygotowane według przepisu na blogu niebo na talerzu.

Forma o wymiarach 25x30 

Składniki na piankę:

• 7 białek (żółtka pozostawić do przygotowania kremu) 
• szczypta soli
• 3/4 szklanki cukru pudru
• 10 płaskich łyżek skrobi ziemniaczanej
• 0,5 łyżeczek proszku do pieczenia
• łyżka octu
• 2 łyżki zmielonej kawy

Składniki na biszkopt:

• 4 jajka
• 4 czubate łyżki mąki pszennej
• 4 łyżki cukru
• 0,5 łyżeczki proszku do pieczenia 

Składniki na krem:

• 7 żółtek
• 4 łyżki cukru lub cukru waniliowego
• 4 łyżki mąki ziemniaczanej
• 2 łyżki mąki pszennej
• 100 g masła
• 0,7 l mleka
• 4 łyżki soku z cytryny
• pół tabliczki gorzkiej, mocno schłodzonej czekolady

Do nasączenia pół szklanki wody z cytryną,lekko posłodzoną.

Przygotowanie

1.Pianka

Białka bardzo dokładnie oddzielamy od żółtek,ubijamy na sztywno ze szczyptą soli.Kiedy piana białkowa będzie prawie sztywna,dodajemy cukier puder i ubijamy do momentu aż będzie lśniąca.Mąkę z proszkiem przesiewamy do piany i delikatnie mieszamy,dodajemy ocet,mieszamy i wykładamy na foremkę wyłożoną papierem do pieczenia.Piankę posypujemy zmieloną kawą .

Piekarnik nagrzewamy do 180 st.C

2.Biszkopt

Żółtka oddzielamy od białek,białka ubijamy na sztywno ze szczyptą soli,pod koniec dodajemy cukier.Następnie dorzucamy po jednym żółtku i przesianą przez sitko mąkę z proszkiem,mieszamy delikatnie tak aby piana nie opadła.

Masę wykładamy łyżką na warstwę kawy i wstawiamy do piekarnika na około 40 minut.

Po upieczeniu studzimy w piekarniku przy otwartych drzwiczkach.

3.Krem

Żółtka miksujemy z mąkami i szklanką mleka.Pozostałe mleko zagotowujemy z cukrem a pod koniec dodajemy masło.Mieszankę żółtek i mąki wlewamy do gotującego się mleka energicznie mieszamy.

Pod koniec mieszamy z sokiem z cytryny.

Ciasto kroimy pionowo na dwie części,mają powstać dwa równe paski.

Biszkopt nasączamy i jeden kawałek układamy biszkoptem do dołu.Nakładamy 2/3 masy przykrywamy drugim paskiem biszkoptem do góry.Resztę masy nakładamy na górę i posypujemy startą czekoladą.

Ciasto wstawiamy do lodówki na kilka godzin aby dobrze stężało.

Smacznego :)