Dziś od rana w całym domu były jabłka i to nie takie zwykłe!
Wczoraj po zbiorach papierówek z ogródka od razu zrobiłam burzę mózgu.Na pierwszy plan...tarta z kawałkami jabłek posypanymi obficie cynamonem i cukrem,
Składniki:
- 2,5 szklanki mąki
- 1 jajo
- 2 żółtka
- pół szklanki cukru
- łyżka kwaśnej śmietany
- kostka masła
- łyżeczka proszku do pieczenia
- szczypta soli
- jabłka
- cynamon
- cukier
mąkę siekamy z masłem,dodajemy jajko,żółtka,śmietanę oraz proszek
Jajka oraz masło powinno być mocno schłodzone!
Wyrabiamy ciasto dodajemy do foli,schładzamy w lodówce około 30 minut.
Obieramy jabłka z gniazd oraz kroimy na cztery połówki.
Ciasto dzielimy na trzy części dwie rozprowadzamy na formie wysmarowanej masłem,układamy jabłka,obsypujemy obficie cynamonem,cukrem i pokrywamy ciastem,które zostało.Może być w formie pasków,chociaż ja zrobiłam z niego łatki.
Pieczemy około 40 minut w temperaturze 180 st.
Smacznego!
Od kilku dni mam ochotę całymi dniami stać w kuchni i ciągle się udoskonalać.Wiadomo nie jest to takie proste jak się wydaje,ponieważ często przepisy nie wychodzą,ale najważniejsze to się nie poddawać i próbować dalej.
Każdy w życiu czegoś potrzebuje do szczęścia jedni uważają taniec za całe swoje życie a znów inni stoją w kuchni godzinami i tworzą arcydzieła kulinarne.Ja wybrałam tą drugą opcję i pomimo zakalców,zapachu spalenizny,ciągle wchodzę na przeróżne strony i szukam inspiracji.Gotowanie a w szczególności pieczenie to dla mnie relaks i radość a najbardziej jestem zadowolona gdy moje eksperymenty w szybkim tempie znikają ze stołu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz